Czy gry planszowe mogą wspierać edukację?

Gry planszowe są lepsze od komputerowych, bo rozwijają dzieciaki intelektualnie i uczą logicznego myślenia dlatego warto sięgać po nie w ramach zajęć lekcyjnych. Niektórzy mówią, co to w ogóle za pomysł, żeby w dobie komputerów i programów multimedialnych proponować dzieciom archaiczne gry planszowe na kawałku tektury? Kogo to skusi? – Przecież właśnie o to chodzi, żeby oderwać dzieci od komputerów! Poza tym, gra z rówieśnikami jest o wiele bardziej pasjonująca, żadne urządzenie tych relacji nie zastąpi. Ponadto ich najważniejszą zaletą jest współdziałanie i przestrzeganie w grupie określonych reguł, rozwijanie sprawności motorycznej, spostrzegawczości, refleksu, orientacji przestrzennej i pamięci.
Jeśli nauka odbywa się z wykorzystaniem gier planszowych, jest dla uczniów atrakcyjniejsza, są bardziej zaangażowani i zainteresowani zajęciami, szybciej też uczą się nowych treści. W klasie siódmej uczniowie w ramach lekcji powtórzeniowej grali w grę dotyczącą układu oddechowego autorstwa nauczyciela biologii Pani Agnieszki Kamuselli. Taka forma zajęć pozwoliła włączyć w zajęcia wszystkich uczniów i zachęcić ich do aktywnej pracy. Każdy uczeń pracował na miarę swoich możliwości i wykorzystywał swój potencjał. Uczniowie odpowiadając głośno na pytania do gry uczyli się od siebie nawzajem, korygowali swoje błędy i wspólnie poszukiwali rozwiązań. dzięki temu można było połączyć przyjemne z pożytecznym czyli zabawę z nauką. Nie ma co ukrywać – nie wszystkie dzieci lubią się uczyć. Dlatego gdy podrzucamy im grę planszową dajemy tym samym możliwość ominięcia przerażającego słowa „nauka” zastępując je słowem „zabawa”. Uczenie przez zabawę i rywalizację a nie przez wkuwanie na pamięć jest dużo lepszym sposobem nauki.